Hurrrrrrra! :)

Rozpiera mnie wielka radość :) Po powrocie do domu po całodniowym chodzeniu po Wadowicach z bolącymi nogami znalazłam się w domu i dostałam cudowną informację, że wygrałam rameczkę u carrantuohill
 Jeszcze raz bardzo dziękuję i nie mogę się doczekać, aż ją dostanę :)
Pozdrawiam :)

Rozdawanie :)

Zgłosiłam się na rozdawanie na blogu "Mój mały kosmetyczny świat". Głównie to spodobał mi się ten kolorowy pilniczek i mama zakosiła mi zegarek więc akurat by było ;) Może mi się poszczęści :)

Jeśli ktoś z Was ma ochotę to również zapraszam do odwiedzenia bloga.

"Mój mały kosmetyczny świat"

Ps. Na razie z powodu remontu nie mam jak dodać swoich prac, więc na to będzie trzeba poczekać chyba przez pewien czas. Pozdrawiam :)

Kartka ślubna :)

Mój pierwszy exploding box. Dużo zabawy przy wykonaniu, ale też trzeba powiedzieć, że duma mnie rozpierała. Szczególnie z samochodziku :).

Góralskie wesele zaliczone. Nawet welon złapany ;). Teraz odsypianie i odpoczynek. A potem może jeszcze się coś wymyśli ;)

Rocznicowo ;)

Wczoraj była rocznica Mojego związku :) 6 miesięcy :) Z tej okazji Mój Skarb dostał, między innymi, ręcznie zrobiona kartkę :)

Jednak udało się dodać przed fizykoterapią. Teraz będę się powoli i mam nadzieje, że te 10 zabiegów wystarczy na wyleczenie kolana ;)

Candy u Nebri Może mi szczęście będzie sprzyjać ;)

Początki :)

No to zaczynamy dodawanie zdjęć :) Dodawać będę tu tylko zdjęcia które nie były robione w pośpiechu. Pierwszą pracą którą zaprezentuję jest kartka z okazji Dnia Ojca.

Jestem z niej bardzo zadowolona szczególnie ze względu na kolorystykę oraz minę taty jak ja dostał. Bardzo mu się spodobała, a to najważniejsze :)

Jutro pierwsza fizykoterapia na razie na lewe kolano. Może uda mi się coś dodać jak wrócę. :)

Witam :)

Długo podejmowałam decyzję aby założyć blog, aż w końcu się odważyłam. Zawsze miałam jakąś smykałkę do wykonywania ręcznie różnych rzeczy z papieru lub materiału oraz rysowania. Wcześniej nie wpadłam, jednak na pomysł, że mogę wykonywać jakieś prace, póki z siostrą nie znalazłyśmy strony o scrapbookingu i gdyby nie zachęciła mnie na zrobienie jej kartki na chrzest. Dzięki przeglądaniu różnych stron mniej więcej zorientowałam się w temacie i sama postanowiłam coś robić. W ten sposób mój pokój zaczął się przeradzać i powstał w nim artystyczny nieład, ponieważ wszędzie mam jakieś kartki, wstążeczki itp.

No to początek już jest. :) Mam wakacje więc zabieram się do pracy i może w najbliższym czasie powstanie coś interesującego.
Pozdrawiam